Sprzęgło do wymiany?

[SULIK]

sorry chłopaki, ja nie dał rady :|

[JasiuWWA]

Sprzęgło do wymiany?

Wtam. Pojawił się problem z ruszaniem i zmianą biegów, w sumie to był on już jakiś czas temu tylko w innej formie. Obajwem wcześniejszym było to, że po dłuższej jeździe w korku - wiadomo pół sprzęgło, a potem toczenie się, po przejechaniu standardowego zatoru na Wisłostradzie i moście Grota, przy ruszaniu podczas odpuszczania sprzęgła pojawiało się stuknięcie i chwilowy spadek mocy.
Teraz sytuacja jest gorsza - każde ruszenie niezależnie czy na zimnym czy ciepłym silniku = szarpanie w momencie brania sprzęgła i brak mocy zaraz po wrzuceniu biegu. Czy może być jakaś inna przyczyna niż sprzęgło? Dodam iż przebieg samochodu jest "kosmiczny" - 2002r i 343tys km (było na przeglądzie ~5tys km temu) i nie mam info kiedy było wymieniane sprzęgło.

[robekcool]

piszesz brak mocy, czy masz na myśli spadek mocy silnika, czy obroty rosną a autko stoi w miejscu? szczerze- przy tym przebiegu to może się drugie sprzęgło kończyć. chyba, że same trasy auto jeździ. generalnie skrzynia do wyjęcia. pozdrawiam

[JasiuWWA]

Spadek mocy, chodzi o to że silnik dławi przy puszczaniu sprzęgla przez ~2sec, tak jakby coś go hamowało albo nie dostawał tyle paliwa ile trzeba i obroty nie rosną, potem nagle łapie i idzie normalnie. Na biegu jałowym wchodzi na obroty normalnie.

[ufo]

Spadek mocy, chodzi o to że silnik dławi przy puszczaniu sprzęgla

może to barbarzyński sposób ale....zaciągnij na maxa ręczny, włącz silnik, wbij 4 bieg i puść sprzęgło. silnik zgaśnie to sprzęgło jest ok. jak obroty lekko się zmniejszą-sprzęgło się ślizga a co za tym idzie, wizyta u "doktora". możesz to też wypróbować jadąc pod górkę, nie za szybko, na wysokim biegu np.4-5, wtedy wciśnij gaz i zobaczysz co się dzieje, jeśli auto nie przyspieszy w miarę szybko to sprzęgło do wymiany. ale to są takie typowo chamskie i szybkie sposoby na sprawdzenie sprzęgła.

[JasiuWWA]

Co do zaciągania ręcznego i ruszania z 4 auto gaśnie. Co do biegów wchodzą tak samo lekko jak wcześniej, nie wypadają i nie ma żadnych zgrzytów. Przy wciskaniu sprzęgła czy to na włączonym czy na wyłączonym silniku też nic nie słychać.
Dzisiaj trochę pojeżdziłem kolo siebie i chodzi o to, że po wrzuceniu biegu mimo powolnego wciskania gazu tak gdzieś do połowy auto prawie nie przyspiesza obroty rosną bardzo powoli w sumie to prawie w ogole , coś wyraźnie hamuje, problem znika po mocnjeszym depnięciu czyli przy wyższych obrotach, wtedy jest taki przeskok pojawia się szarpnięcie, czuć trochę spaleniznę spod maski, czego wcześniej też nie było. Czy może to być objaw padniętych wtrysków? Proszę o jakieś pomysły, wiadoma sprawa że trzeba odwiedzić warsztat ale nie wiem czy dojadę nie psując czegoś bardziej...

[laurin]

na moje oko to raczej nie sprzęgło - może przepływke trafiło?
Vag prawdę powie

[robekcool]

tak, vag powie prawdę w odpowiednich rękach. co do prób z puszczaniem sprzęgła na obrotach-zgaśnie czy nie- to nie najlepsza metoda. każde zgaśnięcie na biegu osłabia dwumas.

[marcinb21]

witam

czy udało sie rozwiązać twoj problem JasiuWWA? cy to była przeplywka? moja skoda ma takie same objawy ostatnio. wymieniłem filtr paliwa i nic nie pomogło. szklanki bede wymieniał w styczniu ale nie wiem czy do tego czasu dożyje silnik. czy może mieć wpływ na te objawy EGR?

[robekcool]

Marcin, mogę Ci oblukać autko po świętach jak będziesz chciał(jestem często w wwie). Daj tylko namiary na pw albo zadzwoń. Pozdrawiam